twister - bo ćwiczenia są ważne!

Nie samą dietą żyje człowiek.

Twister - bo ćwiczenia są ważne!

Jeszcze do niedawna twister był dla mnie zagadkowym urządzeniem. Do zakupu skłoniła mnie przede wszystkim jego cena.
Decyzję podjęłam w błyskawicznym tempie. Zamówiłam twister na Allegro i z niecierpliwością czekałam na kuriera. Wybrałam prostszy i tańszy model - bez rączek.


Ćwiczę już na tym urządzeniu już parę dni i jestem z niego bardzo zadowolona. Z radością obserwuję, jak moje mięśnie brzucha pracują. Nie lubię robić brzuszków, więc twister jest dla mnie świetną alternatywą.



Zalety twistera to:

1. Łatwość obsługi.
Już po paru chwilach od rozpoczęcia ćwiczeń, bez problemu utrzymywałam równowagę.

2. Małe rozmiary.
Twister jest niewielkich rozmiarów, więc bez problemu mogę go chować pod łóżko jak wagę.

3. Wzmacnia mięśnie brzucha i kręgosłupa.
W przeciwieństwie do klasycznych brzuszków, twister nie obciąża kręgosłupa podczas ćwiczeń, a nawet go wzmacnia.

4. Masuje stopy.
Wypustki znajdujące się na twisterze nają za zadanie masować stopy. Nie wiem, czy taki masaż działa, ale mogę stwierdzić, że wygodnie mi się na tym stoi i ćwiczy.

5. Posiada licznik kalorii.
Mój twister posiada ekranik LCD, na którym wyświetla mi ilość spalonych kalorii. Jest to duża zachęta do ćwiczeń.

6. Mogę ćwiczyć przed TV.
Twister jest przenośny, więc mogę bez przeszkód ćwiczyć, gdy oglądam ulubiony serial lub film. Dodam, że uwielbiam kręcić się na twisterze, gdy słucham ulubionej muzyki. Wtedy nie czuję zmęczenia, a kalorie spalają się bardzo szybko.

Zastanawiałam się też nad kupnem twistera w wersji z rączkami. Myślę, że gdy kiedyś zaćwiczę mojego twistera, z chęcią wypróbuję jego odpowiednik z rączkami. Czytałam na jego temat wiele pochlebnych opinii.